Mijają już ponad trzy miesiące od kiedy to w Polsce zagościł koronawirus. Nikt z nas nie spodziewał się takiej sytuacji. Dotychczas mogliśmy tylko o tym czytać i oglądać różne materiały i filmy science-fiction w kinach lub na ekranach swoich telewizorów. W wyniku COVID-19 prawie cały świat zatrzymał się w miejscu. Również i w naszym kraju wprowadzono wiele obostrzeń. Zamknięte m.in szkoły, a dzieci do tej pory uczą się zdalnie w swoich domach. Coraz częściej padają zapytania co z koloniami i obozami? Czy dzieci w tym roku będą mogły wyjechać na wakacje?
Rodzice nie wyobrażają sobie, aby nie było wakacji
Codziennie rozmawiamy ze naszymi klientami, którzy nie wyobrażają sobie, aby ich dzieci przez dwa miesiące wolne od nauki były w domu. W miniony poniedziałek zadzwoniła do nas mama dwójki nastolatków, którzy przez ostatni okres bardzo rzadko wychodzą z domu. Większość czasu spędzają przy komputerze. Na pytanie co robią przez cały dzień padła taka oto odpowiedź:
„Proszę Pana to jakiś koszmar! Rano wstają, jedzą śniadanie i siadają do nauki przy komputerze. Słuchają wykładów, notują coś, rozwiązują zadania i tak do obiadu. Po obiedzie znowu komputer i tak do kolacji. Koronawirus sprawił, że nie chcą nigdzie wychodzić. Ze swoimi znajomymi rozmawiają przez komórkę. Wieczorem obejrzą film i idą spać. I tak jest każdego dnia. Gdy funkcjonowała szkoła było zupełnie inaczej. Codziennie wychodzili z domu, spotykali się z kolegami i koleżankami, rozmawiali, śmiali się, byli weseli. Popołudniami chodzili na dodatkowe zajęcia; jeden na basen, drugi na trening piłkarski. Nie liczę na to, że szkoły będą otwarte przed wakacjami, ale liczę na to, że będą mogli pojechać na obozy.”
Organizatorzy bezsilni…
Takich rozmów z rodzicami jest wiele i na obecną chwilę – my – jako organizatorzy kolonii i obozów nie wiele możemy poradzić. Od kilku miesięcy jesteśmy przygotowani na organizację wyjazdów letnich. Wszystkie programy przygotowaliśmy jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Umowy z ośrodkami były podpisywane i zaliczkowane w październiku i listopadzie ubiegłego roku. Sprzedaż wyjazdów na kolonie i obozy ruszyła na początku grudnia 2019 roku. Do połowy marca wszystko przebiegało tak, jak w poprzednich latach. Niektóre turnusy sprzedaliśmy w całości, inne w połowie, a jeszcze inne dopiero co zaczęły się sprzedawać. Sprzedaż gwałtownie spadła z chwilą ogłoszenia pandemii koronawirusa w Polsce i tak jest po dzień dzisiejszy. I mimo, iż nie ma oficjalnego zakazu organizacji kolonii i obozów, to nie ma również szczegółowych wytycznych. To z kolei blokuje nas i wstrzymuje rodziców ze swoimi decyzjami.
Czy kolonie i obozy odbędą się w tym roku?
Po długim czasie spędzonym w domu z dala od rówieśników i głównie przed ekranem komputera przy zdalnym nauczaniu, wszyscy zgodnie przyznają, że wypoczynek dzieci i młodzieży jest wskazany, a wręcz konieczny. Mimo chaosu informacyjnego, który towarzyszy zbliżającym się wakacjom, wiele wskazuje na to, że kolonie i obozy będą mogły zostać zorganizowane. Niestety ciągle jeszcze zmuszeni jesteśmy czekać, aż odpowiednie Ministerstwa przygotują szczegółowe wytyczne dotyczące organizacji wyjazdów. Jednocześnie zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby bez zbędnej zwłoki dostosować się do wszystkich wytycznych, tak aby wypoczynek zorganizowany został w sposób bezpieczny i komfortowy. Należy liczyć się z tym, że obozy zagraniczne nie dojdą do realizacji, ale nasze krajowe – tak. Mamy nadzieję, że dzieci i młodzież będzie mogła odpocząć w czasie wakacji nad morzem, w górach i na mazurach.